Od zawsze marzyla mi sie kapusciana lala.
Zobaczylam ja brudna , lezaca na ziemi na pchlim targu.
Musiala byc moja.
Gdy zapytalam o cene pan chwile sie zawahal,
wiem ze na angielskich pchlich targach te lale bywaja dosc drogie, na szczescie pan chcial tylko 10 zl.
Lala jest duza , ma prawie 50 cm
Po przyniesienu do domu lala musiala przejsc solidna kapiel i mycie wloskow,
myslala nawet o wymianie wlosow, ale po kapieli okazalo sie ,ze obecne sa ok
Zrobilam jej sukienke i balerinki, uczesalam kitki i chwale sie swiatu ;)