niedziela, 15 sierpnia 2010

Miśki

Misiowi z poprzedniego posta trafił się sweterek i towarzystwo.
Misie wykonane z tej samej włóczki są jednak różnego wzrostu, ten środkowy wyszedł trochę nieforemny, ma przydługie kończyny, ale przerabiać nie będę.
Mają 28,21,15 cm wzrostu


Upał trochę zelżał.
Po Charkowie krąży dowcip,ze zapowiadają gwałtowne ochłodzenie-temperatura ma spaść do 33 stopni :) Dziś jest 36.
Kilka zdjęc z wieczornego spaceru.
Piękne pacioreczniki (kanna) fotografowane po ciemku
Dziękuję za wszystkie odwiedzinki i zostawione komentarze.
Witam nowych obserwatorów, cieszę, się bardzo,że to grono tak szybko rośnie.
Pozdrawiam słonecznie.

12 komentarzy:

  1. Fajowe te misiunie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne misiaczki :) Ja mam zawsze problem z przyszywaniem kończyn..:/

    OdpowiedzUsuń
  3. ♥ Olá, amiga!
    Passei para uma visitinha... amei!
    Está tudo muito lindo, criativo e de bom gosto.
    Boa semana!
    Tudo de bom!!!♥
    Beijinhos.
    Itabira♥♥
    ♥♥Brasil

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie mogę! Jakie towarzystwo hahaha
    Świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne kwiaty- a święta trójca- udana!

    OdpowiedzUsuń
  6. ten w środeczku ma śliczne oczka :)) i chyba jest najsłodszy :))) pozdrowionka :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Super Miśki! Ten nieforemny, to taki Misio Jasia Fasoli:)) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne Misie, pewnie im gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju!! Kasia ty to masz dar do tych misiów. Są słodziutkie a ten duży w sweterku to już po prostu bomba!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne te misiaki:))ten w sweterku jest przesłodki:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne misiaczki. A ten mniej foremny to taki bardziej naturalny. Doskonałych proporcji mało jest na świecie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy