W ostatnich dniach tyle się dzieje,ze na robótki nie mam wcale czasu. Konczę powoli zamówioną torbę, ale idzie mi to ślamazarnie :)
Na polu zwiedzania za to dzieje się, oj dzieje...
Weekend upływał w Charkowie pod znakiem dni Europy. Na głownym placu wystawiono namioty, w których prezentowały sie poszczególne państwa w tym Polska oczywiście.
Samochody cudowne - szkoda, że tak mało zdjęć. Wycieczka, jak widzę, bardzo udana.
OdpowiedzUsuńOj- ja też z przyjemnością popatrzyłabym na te autka :)
OdpowiedzUsuńzgodnie z Waszymi życzeniami dorzuciłam jeszcze kilka autek :)
OdpowiedzUsuńMiłego oglądania
hiii hiii nie dość że wielbłąd najsympatyczniejszy to jeszcze jaki fotogeniczny;))))
OdpowiedzUsuńOch autka...piękne fotografie :)Słonecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń