tak... tu poległam... piękne! zawsze jak widzę takie piękności to mam mix odczuć, po pierwsze zachwyt, radość bo takie cuda; i smutek, zawód ,że ja tak nie umiem...
Hejka,Ksiu:-) Wystawa wprost NIESAMOWITA ! Te wszystkie wyrazy 'twarzy',pyszczkow,ta technika wykonania-kolory! Pozostawia wrazenie chyba na dlugo! Kasiu-zniknelam...po moich zmianach wiele rzeczy sie pogmatwalo-w serwwerach tez mielismy kipisz,ale juz jest OK.Mozemy sobie nadal komentowac i pewnie Ci sie w koncu uda mnie znow wciagnac na liste czytelnicza. Caluski-Halinka-
Och jaka cudna wystawa...same śliczności! Prześlicznie dziękuję za odwiedziny i urocze słowa w komentarzach z okazji mojej drugiej rocznicy blogowania. To takie miłe dla mojego serca. Wspaniale,że jesteś i mnie odwiedzasz,to dodaje mi twórczych skrzydeł i mobilizuje do twórczego działnia. Posyłam moc uścisków i buziaczków pełnych wspaniałych myśli;)
Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Te filcowane damy - rewelacja!
OdpowiedzUsuńJejku...jaka piękna ta wystawa...a filcaki - rewelacja !
OdpowiedzUsuńŁałłłł! Jakie cudności!
OdpowiedzUsuńkotki filcowe są przesłodkieeeee!:))))
OdpowiedzUsuńLudzie mają takie pomysły i takie zdolności, że dech zapiera.
OdpowiedzUsuńJa...ileż to trzeba mieć kreatywności w sobie i dokładności aby takie cuda stworzyć.
OdpowiedzUsuńDamy the best!!!
Pozdrawiam.
tak... tu poległam... piękne! zawsze jak widzę takie piękności to mam mix odczuć, po pierwsze zachwyt, radość bo takie cuda; i smutek, zawód ,że ja tak nie umiem...
OdpowiedzUsuńŚliczności!
OdpowiedzUsuńale piękne.Szczególnie ta pierwsza filcowana dama mi się podoba
OdpowiedzUsuńHejka,Ksiu:-)
OdpowiedzUsuńWystawa wprost NIESAMOWITA !
Te wszystkie wyrazy 'twarzy',pyszczkow,ta technika wykonania-kolory!
Pozostawia wrazenie chyba na dlugo!
Kasiu-zniknelam...po moich zmianach wiele rzeczy sie pogmatwalo-w serwwerach tez mielismy kipisz,ale juz jest OK.Mozemy sobie nadal komentowac i pewnie Ci sie w koncu uda mnie znow wciagnac na liste czytelnicza.
Caluski-Halinka-
Cześć Kasiu, wpadłam się zrelaksować:)
OdpowiedzUsuńNo i filcowa damy mnie powaliły! ja też chcę tak umnieć!
Och jaka cudna wystawa...same śliczności!
OdpowiedzUsuńPrześlicznie dziękuję za odwiedziny i urocze słowa w komentarzach z okazji mojej drugiej rocznicy blogowania.
To takie miłe dla mojego serca.
Wspaniale,że jesteś i mnie odwiedzasz,to dodaje mi twórczych skrzydeł i mobilizuje do twórczego działnia.
Posyłam moc uścisków i buziaczków pełnych wspaniałych myśli;)
Jakie to wszystko cudne. Było co podziwiać i oglądać
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem co napisać, jestem pod takim wrażeniem, że żadne słowa tego nie wyrażą - coś niezwykłego....
OdpowiedzUsuńTe lalki to NA PEWNO kupa pracy niesamowita dokładność .Podziwiam ehhh
OdpowiedzUsuńVery lovely, congratulations , happy hobby.greeting from Belgium
OdpowiedzUsuńBest regard rom Belgium, Louisette +2 golden retriever
OdpowiedzUsuń