poniedziałek, 20 czerwca 2011

w mieście i za miastem

Dawno nie odwiedzałam mojej koleżanki prowadzącej kursy filcowania, postanowiłam więc w sobotę zajrzeć na lekcje do Natalii. Okazało się ,że nie tylko ja tęsknie za filcowymi ploteczkami, przyszła też Irina i pokazała swoje nowe prace.
Musiałam cyknąć fotki i pokazać Wam te urocze psiaki
W niedzielę udało nam się opuścić na kilka godzin betonową miejską pustynię i odpocząć na łonie natury.
Co roku fascynują mnie te dmuchawce giganty, mają ok 10cm średnicy.Są bardzo fotogeniczne.
To piękne miejsce dostarczyło nam wiele emocji. Złapałam taaaaaaaaką rybę (ze 30 cm), ale nikt tego fascynującego zdarzenia nie uwiecznił.
Ta fotka jest specjalnie dla Halinki- wielka łąka a na niej Kasia z parasolką :)
Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za miłe słowa,które tu zostawiacie.

9 komentarzy:

  1. piękne zdjęcia, super wypad za miasto, a u mnie pada, pada...:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrawiam Kasiu!:)
    Filcaczki cudne - ploteczek w tak pięknych okolicznościach przyrody- zazdroszczę!;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tam pięknie. W Warszawie leje jak w Seattle :(..

    OdpowiedzUsuń
  4. Widoki powalające a w pieskach się zakochałam .

    OdpowiedzUsuń
  5. filczakowy piesek (sznaucer chyba) przesuper :D

    OdpowiedzUsuń
  6. W pierwszym momencie myślałam,że pieski są prawdziwe,hahahaha. A parasolki cudne robisz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu-Psiumki PSIEurocze:-)
    Kiedys tez mnie fascynowaly te wielkie dmuchawce.Poszukiwalam ich a gdy juz znalazlam,psikalam na nie lakierem ...do wlosow,poniewaz jest delikatniejszy i nie straca'spadochronow',tylko je niezle utrwala od razu,dopiero potem je scinalam i nioslam dumnie do domu.W duzym,glinianym wazonie,stojacym na podlodze, z lunariami i pomaranczowymi'papryczkami'prezentowaly sie fantastycznie.
    Usciski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  8. Psiaki jak prawdziwe. Po prostu rewelacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Psiaki rzeczywiście urocze.

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy