sobota, 6 listopada 2010

Twórczo

Znowu zostałam sama. Mąż wyjechał na weekend, a ja wzięłam się do roboty :)
Wczoraj wieczorem postanowiłam spróbować po raz kolejny filcowania na mokro.
Nie jest to coś, co lubię najbardziej, ale efekt jest zadowalający.
Koleżanka zamówiła sobie bransoletkę w brązach, czekam na akceptację :)
Powstały też kolejne żołędzie

15 komentarzy:

  1. Śliczny, delikatny kwiat :)
    Podziwiałam podobny na Mam Talent - super.
    Bransoletka i żołędzie oczywiście też do podziwiania

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kwiat - kolrystycznie świetnie wyszedł! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooooo!:-)
    Coz za Czarodziejski Kwiat udalo Ci sie ufilcowac.Strasznie podziwiam te filcowanki,bo ja o tym nie mam pojecia i chyba miec nie bede,ale efekty sa niesamowite.Filc ma ciekawska strukture a te wloski sa calym jego wdziekiem.To jest po prostu TO!:-)
    Bransoletka w brazach tez przepiekna.Jesienne kolorki dopasuja sie do wszystkiego a ZOLEDZIE-wprost ZNAKOMITE:-)
    Bardzo kocham te wytwory Twoich zdolnych i pracowitych lapek.
    Pozdrawiam Cie,Kasienko Serdecznie-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny kwiat!!!! zmobilizowałaś mnie żeby znowu spróbować filcowania na mokro...chyba za wcześnie się poddałam

    OdpowiedzUsuń
  5. to filcowanie na mokro jest niesamowite!!! super kwiatki!!!
    pozdrawiam i zapraszam do mnie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. z filcowania nie rezygnuj bo świetnie Ci ono wychodzi i tworzysz przepiękne filcowe prace:))
    bransoletka bardzo w moim guście a żołędziaki bardzo oryginalne:))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Dla mnie czarna magia, ale ostatnio dostałam cudne korale z filcu od mojej kuzynki, może kiedyś pokażę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kwiatek wyszedł Ci świetnie.
    Bransoletka na pewno się spodoba.Jak dla mnie, miłośniczki brązów, kolory idealne:)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. wszystko piękne a bransoletka na pewno się spodoba skoro koleżanka brązy lubi:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny kwiatek, kurcze tak mnie kusi ten filc na mokro, że chyba szarpnę się na kursik :) bransoletka przecudnej urody, żołędzie takoż :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Och ten kwiat jest prześliczny...zauroczył mnie:))
    Dziękuję za odwiedziny na blogu i wszystkie dobre słowa.Miło mi na serduchu.
    Ślę pozdrowienia i uściski pełne słońca:)

    OdpowiedzUsuń
  12. rany, ależ ten kwiat jest śliczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za odwiedziny...Twój filcowy kwiatek jest śliczny...I kolorki piękne...Cudny!Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy