To było urocze spotkanie, widziałyśmy się po raz pierwszy a wydawało się, że znamy się od zawsze.
Od Magdy dostałam takie piękne drobiazgi. Nareszczie moje igły będa miały swoje miejsce :)
Sylwia uszyła dla mnie śliczną kosmetyczkę i woreczek dla mojej córci.Dziś zafundowałam sobie wizytę u fryzjera. Moje włosy zostały uwolnione spod wielomiesięcznego aresztu spinkowego :))))
Ślicznie wyglądasz Kasiu :) A o spotkaniu słyszałam, słyszałam... Magda mi się pochwaliła - zazdroszczę :)Pisaneczki z postu poniżej przepiękne! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńKasiu ładnej we wszystkim jest ładnie.
OdpowiedzUsuńa Figa podobna troche do Lessi
słodki piesiul:D a fryzura super:D
OdpowiedzUsuńHEJ,KASIU:-)
OdpowiedzUsuńO spotkaniu dowiedzialam sie od Magdy:-)
Szkoda,ze mnie tam nie bylo...
Piekna masz te fryzurke i piesiu jest tez wspanialy.
Pozdrawiam ciepluteczko-Halinka-
Kasiu masz obłędną fryzurkę! normalnie ile może zdzialać jedno posiedzenie pod nożyczkami;-) Ja wczoraj też zafundowałam sobie "ujarzmianie lwa
OdpowiedzUsuń;-)"
a co do spotkania to jeszcze raz ślicznie dziękuję, było suuuper! Jak dobrze pójdzie to z Sylwia plotkujemy w sobotę;-) Buziaki i uściski serdeczne!
Kasiu przepięknie Ci w tej fryzurce:))miło Cię zobaczyć:))
OdpowiedzUsuńmamy koleją Nysankę ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://fimohobby.blogspot.com/
Fryzura super, ja zawsze marzylam O lokach, ale natura chciala inaczej.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze uda sie spotkac w maju, byc moze w szerszym gronie.
Buziaki