czwartek, 11 lutego 2010

Miło mi :)

Dziękuję za pierwsze miłe komentarze. Bardzo się cieszę, że zostałam przyjęta do grona blogowiczek.

Zapisałam sie na candy , ale jeszcze nie bardzo wiem jak to wyświetlić na moim blogu. No cóż człowiek uczy sie całe życie :)

Te sympatyczne myszki dostaną jutro moje koleżanki z pracy.

11 komentarzy:

  1. Witaj w blogowym świecie :))
    Skopiuj zdjęcie na swój komputer i po prostu zamieść w poście o candy, można jeszcze dodać je jako zdjęcie na bocznym pasku (jak wejdziesz w zakładkę 'dodaj gadżet' wybierasz 'zdjęcie')

    Słoń z poprzedniego posta bossssski, czy zrobiłabyś mi, a raczej mojemu synkowi takiego?

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Alizee dziekuję za dobre rady dotyczące bloga. Z radością zrobię slonia dla Twojego synka. Powiedz tylko czy ma byc w wersji sloniowej(na 4 nogach) czu "ludziowej(na dwóch)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poproszę wersję słoniową na 4 nóżkach :))) Mój synek uwielbia słonie :))
    Kasiu czy podasz mi swój adres mailowy?

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam :)
    Piękne myszki :)Koleżanki będą zachwycone. Ja od jakiegoś miesiąca dopiero uczę się szydełkowania,bo zakochałam się w misiach szydełkowych.Dodam sobie Twój blog do swoich linków i będę podziwiała Twoje prace :)Zapraszam do siebie.
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie śliczne myszki...zakochałam się w nich!!!Urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super szydełkowce...ja też je uwielbiam:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, cieszę się,że myszki sie podobają. Koleżanki w pracy były zadowolone z prezencików :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przesliczne mychy,,,zakochalam sie w nich!!

    OdpowiedzUsuń
  9. O jej myszki są przecudne !!!
    pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy