niedziela, 5 września 2010

Niespodziewany kurs filcowania

Wczoraj podczas spaceru odkryliśmy "zaczarowane" podwórko :)
Mijaliśmy je setki razy,ale jakoś nigdy tam nie zajrzeliśmy.Okazało się ,ze w podwórku znajduje się cudowny sklepik ze wszystkim co potrzebne do haftu. Co prawda haft dla mnie to czarna magia, ale lubię popatrzeć. Znalazłam tam również sporo szydełek i skusiłam się na wypróbowanie bambusowego.
Na samym środku sklepu stał regał z przędzą do flicowania. Ciągle przymierzałam się do nauczenia się tej techniki, ale jakoś się nie udawało, aż tu nagle słyszę, ze pani sprzedawczyni mówi do klientki, ze lekcja zaczyna się za 10 minut. Ucho urosło mi do słoniowych rozmiarów i pytam co za kurs. FILCOWANIE
Pierwszy raz miałam w ręku igłę do filcowania - wyszła mi taka biedronka :)
a wieczorem zrobiłam rybkę To biedronki zrobione prze moje koleżanki z kursu.A ten milusi pluszak to dzieło pani, która nas uczy.
Moja siostrzenica zamówiła dla swojego ukochanego misia czapke i szalki, koniecznie różowe,żeby pasowały do butów, które misia Zosia juz ma. Mam nadzieję, że Magda i Zosia zaakceptują mój projekt :)

7 komentarzy:

  1. Nie ma jak to znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie:-)
    Śliczna ta twoja pierwsza biedroneczka oraz rybka, na pewno niedługo pokażesz nam coś nowego...sama bym sobie na taki kurs poszła.
    A szalik i czapka na pewno się spodobają.

    OdpowiedzUsuń
  2. wyszła ci tak rewelacyjnie jagbyś nic inneogo nie robiła przez całe zycie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedroneczka wyszla Ci super!Jestem pod wrazeniem tych pieknych filcowanek:)Szalik i czapka to REWELACJA!napewno bedzie sie podobac:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna biedroneczka , fajnie jest umieć robić takie cuda , moje chore łapki nie pozwalaja na takie prace.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ miałaś farta:D nie porywam się jak na razie na filcowanie bo nie mam takich zdolności plastycznych żeby stworzyć coś fajnego ... chyba tylko kulki bym robiła:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna biedroneczka.
    Nie próbowałam nigdy filcowania.
    Komplecik cudny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. cudnie wyszła ta biedroneczka:)i wcale nie widać,że pierwszy raz filcowałaś:))koniecznie zabieraj się za filcowanie,bo masz talent i bardzo zdolna z Ciebie Babeczka:))

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy