sobota, 20 marca 2010

Wagary :)

Pierwszy wiosenny dzień upłynął towarzysko -na wagarach od codzienności.
Wybrałam się z koleżankami na spacer. Po drodze pozaglądałysmy do sklepów, odwiedziłysmy kawiarnię.
Oczywiście, nie mogło obyc sie bez wizyty w pasmanterii. Upatrzyłam tam sobie kilka kolorowych moteczków, ale chyba będą musiały poczekać, bo powinnam zabrac sie za sukienkę,którą zaczełam jesienią. W czerwcu mam kilka uroczystości w pracy i wymarzyłam sobie granatową szydełkową sukienkę. No cóz, czas pokaze czy marzenia się spełniają :)


Chciałam Wam dziś pokazac kawałek mojej kolekcji.
Od zawsze kochałam lalki, chyba nigdy z nich nie wyrosłam. Mam ich sporo, pewnie ok 90,dokładnie nie pamietam.Moja ukrainska kolekcja liczy na razie 17 sztuk ,reszta czeka w kartonach ,w Polsce . Nie planowałam tu kupowac lalek, jakos tak samo wyszło. Wszystko przez ten tutejszy bazar. To moje ulubione miejsce , ale o tym kiedy indziej :)
Na bazarze jest część,na której kupic mozna prawie wszystko i czasem (tzn w kazdą sobotę) tam zaglądamy. Pewnego razu zauwazylam piekną,wielką lalę (to ta w chusteczce). Zapytałam o cenę i przeżyłam szok. Pani zazyczyła sobie 20 grywien (ok 7 zł) Żal było lalę zostawic i ...pojechala z nami do domu. Za tydzien sytuacja się powtórzyła,tylko tym razem mąz , swoim bystrym okiem wyłowił rudzielca. Kolejny raz to była parka w ślubnych ubrankach.
Innym razem poszlismy na zakupy z postanowieniem, że żadnych lalek, ale zobaczyłam lalę której nie mogłan sie oprzec i tak stałam sie posiadaczką Izabeli Trojanowskiej (tak ją nazwała moja koleżanka ) ubrałam ją w zieloną sukienkę.
Na szczęście przyszła zima i wypady na bazar ograniczylismy od szybkich zakupów owocowo-warzywnych, ale....... w któryś mrozny dzien zobaczylismy panią, która trzymala w rękach dwie duże lalki , w pięknych niebieskich sukienkach. Mąż zapytał, ktora chcę .Wybrałam, ale on się trochę potargował i.... stałam sie wlascicielką obu lal.
A to perełka mojej kolekcji.
Długo walczyłam o nią na allegro, ale udało się i jest tylko moja :)
Kilka lalek czeka jeszcze na porządny przyodziewek i wtedy je pokazę.
Dziękuję,że do mnie zaglądacie i zostawiacie po sobie ślad.
To miłe i motywujące do dalszego "tworzenia"
Pozdrawiam

15 komentarzy:

  1. Kasiu piękna kolekcja :)Urocza:)Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Imponujaca kolekcja.Moja mama tez kolekcjonuje lalki ale nie ma ich tak duzo.
    Laleczka z ostatniego zdiecia urocza,az chce sie ja przytulic.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj kiedyś tez miałam kilka lalek. Potem musiałam je rozdać. Teraz mam jedną modelkę i robie dla niej ciuszki. Tak sie kończy jak sie ma synów...

    OdpowiedzUsuń
  4. Omatulumojakochana ! Jak ja się boję takich lalek.Już pisałam u Darsi,że czułabym się przez nie obserwowana ;) Ale kolekcję masz sporą. Chociaż przyznam,że ta ostatnia jest prześliczna.Wygląda jak prawdziwa dziewczynka.A rączki i nóżki ma zginane ?
    Pyta o to mój starszy Ogon ;) Pozdrawiam Panią kolekcjonerkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Imponująca kolekcja :) Wierzę, że to może wciągać bo już przeszła mi taka myśl po zakupie moich dwóch, że fajnie by było mieć zbiór wyjątkowych lalek...A czy ta ostatnia jest porcelanowa? Ma taki sam przyciągający wzrok jak moja duża ;)Piękna jest.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kolekcja. A ta ostatnia fota, myślałam ze to Twoja córcia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Wam za bardzo miłe komentarze.
    Mam bzika na punkcie lal wszelkich :)
    Ta ostatnia ,to lala tzw autorska robiona z takiej masy, zjakiej robia swoje maluszki ulla6 i jolie

    OdpowiedzUsuń
  8. Imponująca kolekcja:) Ja mam słabość do porcelanowych:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawa kolekcja!!!
    Chetnie zobaczę pozostłe Twoje lalki.
    Pozdrawiam i życzę pogodnej środy,
    Virginia

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna kolekcja !!!
    Każdy ma swojego bzika. I dobrze !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. wpadłam serwetkę popodziwiać a tu kolekcja lalek piękna, tylko pozazdrościc :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolekcja lalek jest superowa!
    Idę pobuszować na Twoim blogu ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie,że podobają się Wam moje lale :)
    by_giraffe pochwale sie serwetką , obiecuję

    OdpowiedzUsuń
  14. Jej ta ostatnia.... piękna jest...taka prawdziwa... a swoją drogą jaki ten świat mały;-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie najładniejsza ta obok Trojanowskiej, dama kapeluszu... cudo! Ale ta ostatnia tez bardzo mi się podoba, ma śliczna buzię. W pierwszej chwili myślałam, że chwalisz się córcią ;-)

    OdpowiedzUsuń

.

Uszanuj moja pracę

Wszystkie prace i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć oraz wzorów prac bez zgody autorki jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Obserwatorzy